Po co kobietom złość? 

Złość potrzebna jest każdemu człowiekowi, niezależnie od płci. Jest to jednak emocja, którą społecznie częściej akceptuje się u mężczyzn, niż u kobiet. W tym poście skupimy się natomiast na tym, co jest charakterystyczne dla złości wyrażanej przez kobiety.

Z ogromną przyjemnością przedstawiamy kolejny post z cyklu: „Oswajamy emocje”! Wcześniej pisałyśmy już o roli emocji, o uczuciu ulgi, a dzisiaj piszemy o złości. 

Przypomnij sobie kiedy ostatni raz się zezłościłaś, czy odczuwałaś złość. Czego ona dotyczyłaCzy była skierowana w kierunku konkretnej osoby, wydarzeniaA może byłaś zła na samą siebie

W poprzednich postach z cyklu „Oswajamy emocje” mogłaś dowiedzieć się już m.in. tego, że każda emocja pełni określoną funkcję i jest Ci do czegoś potrzebna. Emocjom warto przyglądać się z perspektywy tak zwanego: „przyjaznego i nieoceniającego obserwatora”. Przy takim założeniu każde uczucie, czy emocja jest wartościowa i zasługuje na akceptację 

W dzieciństwie dziewczynki zdecydowanie częściej niż chłopcy słyszą od swoich opiekunów komunikaty, które mogą sprawić, że będą powstrzymywać wyrażanie złości. Należą do nich na przykład takie zdania jak: „Musisz trzymać emocje na wodzy”, „Grzeczne dziewczynki się nie złoszczą”, „Złość piękności szkodzi” itd. W ten sposób jako dziecko mogłaś przyzwyczaić się do ignorowania i nie dopuszczania do siebie tego typu przeżyć.

Okazuje się jednak, że złość przede wszystkim ma pomóc Ci w zrozumieniu własnych granic  oraz informować, gdy ktoś te przekraczaMa to tym samym dodać energii do działania oraz obrony. Może to być również sygnał o zagrożeniu naszych potrzeb, zasad czy przekonań. Prawdopodobnie zezłościłabyś gdybyś została okłamana, a Twoją nadrzędną wartością jest szczerość. Każda osoba będzie doświadczała złości na swój sposób, różnie to okazywała i wyrażała, ponieważ każda z nas jest inna. Aby móc rozpoznać złość warto wiedzieć, że ze złością wiążą się specyficzne odczucia płynące z ciała. 

Najprawdopodobniej zabije Ci wtedy szybciej serce, poczujesz uderzenie gorąca, czy nawet wzmożoną siłę fizyczną. Pojawić się może również silniejsze ukrwienie twarzy oraz napięcie mięśniowe. Dzieje się tak, ponieważ ciało interpretuje pojawienie się złości jako wyzwanie, któremu należy sprostać lub zagrożenie naruszenia naszych granic i/lub wartości. Dzięki pojawieniu się złości i reakcji Twojego ciała – będziesz miała więcej energii do działania i ochrony tego, co dla Ciebie ważne. Przeciwstawnym stanem jest smutek, który sprawia, że „kulisz się” i nie jesteś gotowa do obrony.

Niedopuszczanie do siebie złości będzie wiązać się z różnymi skutkami. Może być Ci trudno rozpoznać ją w ciele lub też nie będziesz potrafiła określić co Cię zezłościło. Dlatego też m.in. niektórzy winą za swoją złość obarczają innych.  Niewyrażana przez miesiące czy nawet lata może być powodem niekontrolowanych wybuchów. Każdemu może się to oczywiście zdarzyć, lecz nie powinno ostatecznie stanowić to przyczyny dla pogorszenia się naszych relacji z innymi.

Chciałybyśmy, abyś mogła czerpać ze złości to, co najlepsze, to znaczy:

•  była otwarta na doświadczanie złości, która pomaga chronić siebie i innych;
•  potrafiła zauważyć kiedy odczuwasz złość, m.in. dzięki informacjom zauważalnym w ciele;
•  podejmowała próbę określenia co lub kto spowodował, że się tak czujesz;
•  dawała sobie czas na przeżywanie złości, dzięki czemu będziesz mogła zdecydować kiedy i w jaki sposób zareagujesz;
•  mówiła innym o swoich odczuciach bez obawy o ocenianie, czy oskarżanie.