O potrzebie akceptacji
Potrzeba akceptacji to jedna z nadrzędnych potrzeb człowieka, wpisana w nasze DNA. Bez względu na wiek, status społeczny czy posiadane dobra, chcemy czuć, że jesteśmy akceptowane. Przez nasze najbliższe otoczenie: rodzinę, znajomych, czy kolegów w pracy.
Nie ma nic złego w potrzebie akceptacji. Problem zaczyna się w momencie, gdy stajemy się uzależnione od jej zewnętrznych zasobów. Nie akceptujemy samych siebie oraz nie do końca ufamy sobie i własnym wyborom, decyzjom czy ścieżce, którą podążamy. Nie czujemy się dobrze same ze sobą, w swojej skórze, we własnym ciele, łaknąc akceptacji płynącej z zewnątrz. Często wręcz uzależniamy od niej swoje dobre bądź złe samopoczucie.
Brak akceptacji może prowadzić do głębokiego niezadowolenia z samej siebie, frustracji, a nawet depresji. Jeśli akceptacja otoczenia znaczy dla Ciebie wszystko, jeżeli pokładasz w niej całą swoją wartość, a jej brak jest w stanie diametralnie zmienić Twoje samopoczucie na negatywne, warto zatrzymać się i zastanowić.
Pomyśleć, z czego to wynika, dlaczego akceptacja innych tak wiele dla Ciebie znaczy? Może jako dziecko nie doświadczyłaś wystarczająco dużo uwagi i zainteresowania ze strony opiekunów / rodziców, a może jako dorosła kobieta byłaś w relacji, w której partner/-ka obniżał/-a Twoją wartość? Może nosisz w sobie przekonanie, że tylko jeśli inni będą Cię akceptować, będziesz coś warta, w przeciwnym razie coś jest z Tobą nie tak?
Warto jest zrobić sobie małą analizę. Świadomie i uważnie zastanowić się, co jest źródłem takiej postawy i uzależnienia od zewnętrznej akceptacji. Dopóki całą swoją wartość, miłość do samej siebie, dobre samopoczucie i radość życia będziesz pokładać w akceptacji zewnętrznej, zawsze pozostaniesz na łasce innych ludzi. Bez kontroli nad swoim życiem, emocjami oraz tym, co i jak o sobie samej myślisz oraz jak siebie postrzegasz.
Wszystko sprowadza się do wspólnego mianownika, jakim jest samoakceptacja oraz poczucie własnej wartości. Kiedy kochasz siebie i lubisz siebie taką jaka jesteś, nawet jeśli ktoś inny Cię nie lubi bądź nie akceptuje, stajesz się kreatorem własnego życia. Jesteś silna wewnętrznie oraz spójna ze swoimi wyborami i decyzjami na tyle, że czynniki zewnętrzne nie są w stanie podkopać Twojej akceptacji, tego kim jesteś i jaką drogą kroczysz przez życie.
Nie szukasz potwierdzenia z zewnątrz, że jesteś coś warta, że robisz dobrze, że Twój sposób myślenia jest właściwy. Ufasz sobie. Wiesz, że jest OK, akceptujesz siebie taką jaka jesteś, bo jesteś cudowna, nawet jeśli nie spotykasz się z akceptacją otoczenia.