Lęk przed bliskością
Każdy z Nas potrzebuje emocjonalnej więzi z innymi ludźmi – jesteśmy w końcu stworzeniami stadnymi. To właśnie ta więź emocjonalna pomaga zachować Nam równowagę zarówno psychiczną jak i fizyczną.
Niekiedy jednak pojawia się w niektórych z Nas lęk przed bliskością. Nawet w najbardziej szczęśliwych związkach mogą pojawić się problemy i wątpliwości. Istnieją osoby, które pomimo tego, iż kochają swojego partnera to nie potrafią przełamać swojego strachu przed bliskością. Z czego to wynika?
Jak sobie z tym radzić?
Wyobraźmy sobie, że Paweł tworzy udany związek z Zosią. Oboje bardzo się kochają, są wobec siebie czuli i troskliwi. Paweł ma ogromne nadzieje na ten związek i chciałby stworzyć szczęśliwą rodzinę wraz z Zosią. Przez większość czasu odnosi wrażenie, że Zosia też tego chce jednak niekiedy ukochana wydaje mu się zupełnie obca. Zosia nagle znika, nie odbiera telefonów, nie odpisuje na wiadomości, a gdy już się widzą jest bardzo oschła i traktuje Pawła jak zwykłego znajomego, do którego nie żywi większych uczuć.
Co więcej Zosia nie rozumie, dlaczego takie zachowanie wydaje się Pawłowi dziwne. Rozpoznajesz w Zosi siebie? To mogą być objawy lęku przed bliskością, powszechnie nazywanym filofobią. Taka przypadłość może być zapoczątkowana już w dzieciństwie przez rodziców, ponieważ to właśnie oni tworzą bazowe relacje, które oddziałują potem na człowieka przez resztę życia. Powodem takiej dysfunkcyjności może być to, iż rodzice nie zaspokoili podstawowej potrzeby miłości i bezpieczeństwa u dziecka, nie okazując mu w ogóle uczuć i unikając bliskości.
Przyczyną filofobi może być również fakt, iż rodzice w dzieciństwie okazywali głębsze uczucia tylko w zamian za coś, tylko jeśli dziecko spełniło ich oczekiwania. Takie dziecko uczy się, że na wszelkie uczucia i miłość trzeba zasłużyć a bezwarunkowa i bezinteresowne uczucie nie istnieje. To w późniejszym wieku może powodować problemy z zaangażowaniem. Także nadmierna troska może być powodem strachu przed bliskością w dorosłym życiu, gdyż bliskość może kojarzyć się ze stłamszeniem własnej indywidualności.